Opis filmu The GentlemenPosted by Fredda on February 4th, 2021 Dżentelmeni (2019) - Czas trwania 1 godz. 53 min.The Gentlemen 2019Reżyseria: Guy RitchieScenariusz: Guy RitchieGatunek: Kryminał / AkcjaProdukcja: USA / Wielka BrytaniaPremiera: 3 grudnia 2019 (świat)Ocena użytkowników 8/10Handlarz marihuany postanawia zbyć narkotykowe imperium i przejść na emeryturę. Pożegnanie z półświatkiem nie będzie aczkolwiek tak łatwe, jak mogło mu się wydawać. Handlarz marihuany Mickey Pearson (Matthew McConaughey) swoje przenigdy przeszedł. Począwszy od momentu drobnej dilerki dzięki studiach przez wrogie przejęcia z maczetą w garści aż po kolacje z brytyjską socjetą, bohater konsekwentnie budował "zielarskie" cesarstwa. Po latach nadszedł wreszcie czas, żeby zwolnić obroty oraz z ukochaną małżonką u boku (Michelle Dockery) korzystać spośród nielegalnie zarobionej fortuny. Gdy Mickey naraża dochodowe przedsiębiorstwo dzięki sprzedaż, niczym pszczoły do miodu zlatują się potencjalni klienta. Biznesmen szybko twierdzi się jednak, hdy pożegnanie z półświatkiem nie będzie faktycznie łatwe, jak zdołało mu się wydawać. Zwłaszcza, gdy na celownik weźmie go wścibski reporter nasłany przez upokorzonego medialnego magnata. Jeśli według disneyowskim "Aladynie" narzekaliście, że Guy Ritchie stracił pazur i złożył talent w ołtarzu familijnej masówki, możecie odetchnąć wraz z ulgą. "Dżentelmeni" to nie tylko tej najlepszy film od lat, ale także powrót do kina, które dwie dekady temu zapewniło stwórcy "Porachunków" uwielbienie widowni. Reżyser ponownie wkracza z kamerą w mroczne podbrzusze Londynu. Starzy wyjadacze wojują tu o władzę z wygłodniałymi młodymi wilkami, lokalni kryminaliści mierzą się wraz z napływem zagranicznej bandyterki, a jedno feralne zdarzenie puszcza przy ruch domino przemocy. Ekranowy świat zazwyczaj zaludnia barwna zbieranina typów spod ciemnej gwiazdy: dystyngowany adiutant Pearsona, Ray (Charlie Hunnam), rozpierany przez ambicję chiński gangster Suche Oko (Henry Golding), obdarzony ciężką pięścią i miękkim sercem Trener (Colin Farrell), wreszcie pełniący funkcję narratora wyrachowany, roztrajkotany dziennikarz Fletcher (doskonały Hugh Grant). Ten ostatni niczym baśniowa Szeherezada wciąga widzów w kompletną dygresji oraz zwrotów akcji intrygę wyraźnie inspirowaną klasykiem brytyjskiego kina gangsterskiego – "Długim Wielkim Piątkiem" z Bobem Hoskinsem i Helen Mirren. Śledząc biznesowe perypetie Mickeya Pearsona, ciężko oprzeć się wrażeniu, że Ritchie odreagowuje w filmie osobiste zawodowe stresy. Reżysera "Przekrętu" oraz mistrza narkobiznesu łączy przecież całkiem sporo. Obaj rzucili szkołę, by rozwijać kariery w pasjonujących ich branżach. Każdy z tych propozycji jest self made manem, który dzięki zuchwalstwu i uciążliwej pracy wywalczył samemu wysoką pozycję w swoim środowisku. Obaj mierzą się także z zarzutami, że dorosły wiek oraz zasobny portfel złagodziły pierwotnego temperament. I Pearson, i Ritchie dowodzą ostatecznie, że aczkolwiek są reprezentantami starej szkoły, nadal potrafią przywalić na odlew. "Dżentelmeni" nie zabierają jeńców. W tej smoliście czarnej komedii nie brakuje żartów pod adresem próżniaczej brytyjskiej arystokracji, mniejszości etnicznych, brukowych mediów, brexitu, rozwydrzonej młodzieży i gejów. Ministerstwo zdrowia zaleca, by zanim seansem osoby przewrażliwione na punkcie odzie politycznej zażyły lekarstwa uspokajające. https://www.filmyzlektorem.pl/ Filmy za darmo Choć w mniejszym stopniu tu znanego spośród poprzednich filmów operatorsko-montażowego ADHD, autorski stempel Ritchiego jest stale doskonale widoczny. Ze sprawdzonych składników – błyskotliwych (i wyśmienicie przetłumaczonych na zbiór znaków polski przez Piotra Lickiego) dialogów, nielinearnej narracji, perfekcyjnie skompilowanego soundtracku oraz tyleż szokującej co absurdalnej przemocy – reżyser przyrządza jeszcze 1 orzeźwiający, wysokoprocentowy koktajl. Napój godny dżentelmena. Like it? Share it!More by this author |